Forum Medicina Sportiva
Marzec 29, 2024, 00:33:00 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Do Pani fizjolog żywienia  (Przeczytany 13092 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
swirussmieszek
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 25


Zobacz profil
« : Sierpień 25, 2009, 10:58:41 »

Mam 15 lat i gram w piłkę nożną w klubie . Chciałbym kupić sobie jakieś odżywki. Pani lekarz powiedziała ,że w moim wieku nie są potrzebne i kazała zrobić jakieś badania w laboratorium . Powiedziała ,że wtedy może mi zalecić witaminy , czy mikroelementy jeśli będę miał braki. A koledzy kupują białko i chodzą na siłownię . Mnie mamusia na siłownię nie pozwala chodzić. każe mi jeździc rowerem , biegać i chodzić na pływalnię .Wolałbym chodzic na siłownię  z kolegami . Kto ma rację? Bardzo proszę o pomoc. Olek
Zapisane
admin
Gość
« Odpowiedz #1 : Sierpień 25, 2009, 22:09:33 »

Pani Doktor i mamusia ma racje!!!
Zapisane
swirussmieszek
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 25


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Sierpień 26, 2009, 10:03:55 »

Dziękuję . Ale z tej odpowiedzi to tylko mamusia się cieszy.U kolegów mam tyły i śmieją się ze mnie.
Zapisane
Iza Czajka
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 269


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Sierpień 26, 2009, 17:32:23 »

Koledzy tak naprawdę nie maja pojęcia, że robią sobie krzywdę.
Twój organizm dojrzeje i uzyska status hormonalny około 20 roku życia. Oznacza to, że do tego czasu rosną twoje kości, mineralizują się, budujesz masę mięśniową. Za duża porcja białka, jaką zwykle zalecają sprzedawcy odżywek przy pakowaniu, zakwasi organizm (podobnie jak wysiłek siłowy) i osłabi masę mięśniową, przeciąży nerki. Jednym słowem zrobi wiele szkód. Ty, powinieneś, zamiast pakować, rozwijać cechy motoryczne i spróbować wielu dyscyplin sportowych (może w którejś się zakochasz?). Polecane są te które rozwijają harmonijnie ciało: pływanie, rower, gimnastyka, tenis, taniec, wiosła a nawet bieganie. To dzięki nim zwiększysz pojemność płuc. rozwiniesz aparat więzadłowy, kostno stawowy, mięśnie. Siłownia to nie jest dobry klimat dla ambitnego nastolatka.
Zapisane
swirussmieszek
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 25


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Sierpień 28, 2009, 10:00:03 »

Bardzo Pani dziękuję. Jestem kibicem Barcelony i w tej chwili najbardziej podoba mnie się piłka nożna.I wszyscy koledzy grają tylko w piłkę  nożną .Inne dyscypliny nie wchodzą w grę. Uśmiech
Zapisane
puszeknieokruszek
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 7


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Sierpień 31, 2009, 11:17:42 »

Co sądzi Pani o reklamowanych spalaczach tłuszczu , które można kupić w sklepach z odżywkami? Nie jestem sportowcem , ale chciałabym schudnąć.Co jest sens kupić z tych odżywek???
Zapisane
Iza Czajka
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 269


Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Sierpień 31, 2009, 12:08:17 »

Podejmowanie takiej decyzji powinno odbywać się po konsultacji ze specjalistą. Wystarczy dietetyk, który ustali czy rzeczywiście potrzebujesz fat burnera. Zwykle pomaga przeorganizowanie diety i ruch. Wywiad pozwoli ocenić czy dostarczasz organizmowi wszystkich składników odżywczych warunkujących szybki metabolizm. Jeśli nie trzeba wyrównać niedobory, a dopiero potem myśleć o spalaczach tłuszczu. Doczepiam fragment mojego tekstu o wapniu i witaminie D. Bo jak pokazują badania duet ten decyduje o gromadzeniu tkanki tłuszczowej. Czy pijesz codziennie litr mleka, aby mieć szybki metabolizm? Proste i tanie. Tego Ci nie da żaden suplement

"Naukowcy są już pewni tego, że wapń pomaga uporać się z nadwagą. Profesor Tremblay z Université Laval's Faculty of Medicine w Kanadzie, który od wielu lat zajmuje się tym zagadnieniem w 2003 roku opublikował wyniki wieloletnich badań badających związek pomiędzy wapniem i otyłością. Wykazały one, że kobiety, których dieta była uboga w wapń miały więcej tkanki tłuszczowej, większy obwód talii i wyższe poziomy złego cholesterolu niż te, które spożywane umiarkowane lub duże ilości wapnia.  Drugie badanie (sześcioletnie) potwierdziło, że mniejsze spożycie mleka i jego przetworów (a więc i wapnia) powodują przyrost masy ciała. W 2007 roku Angelo Tremblay i jego zespół rozpoczęli obserwacje związane z mechanizmem odchudzania wapniem. Wyniki badan opublikowane na początku tego roku w British Journal of Nutrition pokazują, że osoby z niedoborami wapnia mają przełączony organizm na tryb głodu co oznacza, że jedzą znaczne większe ilości pokarmu, zupełnie tak, jakby w ten sposób chciał on nadrobić brakujące niedobory. Kolejny mechanizm odkryty przez naukowców jest taki, że brak wapnia zmienia gospodarkę hormonalna organizmu w taki sposób aby zmuszał on komórki tłuszczowe do gromadzenia zapasów. „Mózg potrafi wykryć brak wapnia i działa, aby organizm zrekompensował jego niedobory poprzez stymulowanie spożycia pokarmu, co oczywiście działa przeciw każdemu programu odchudzania," powiedział Angelo Tremblay. "Wystarczające spożycie wapnia wydaje się stłumić chęć do jedzenia" dodał. Ostatnie publikacje w Obesity Reviu mówią: zwiększone spożycie wapnia może zwiększyć wydalanie tłuszczu w kale, kontrolować  wagę i zapobiegać tyciu. Co to oznacza? Jeśli masz nadwagę, ciągle podjadasz, nie pijesz mleka ani jego przetworów (albo jesteś na nie uczulona), nie jesz ryb, radzimy porozmawiaj z lekarzem. Po dokładnych badaniach zaleci ci on zmianę diety lub suplementację preparatami wapnia i witaminy D, w odpowiedniej dawce.
Zapisane
puszeknieokruszek
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 7


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Wrzesień 03, 2009, 23:55:03 »

Pani Izo
Jakie preparaty rozumiemy pod pojęciem ,,spalaczy tłuszczu"? Czy są
jakieś godne polecenia?
Zapisane
kibic
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 23


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Wrzesień 04, 2009, 11:48:15 »

Czy przypadkiem Wawrzyniak nie stosował czegos podobnego?
Zapisane
Iza Czajka
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 269


Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Wrzesień 04, 2009, 14:15:53 »

Kategorii spalaczy tłuszczu jest bardzo wiele. Jedne są nastawione na termogenezę, drugie na metabolizm tłuszczu w samej komórce, kolejne na wchłanianie tłuszczu mechanicznie. Oto fragment dużego materiału jaki nigdy nie ukazał się w Twoim Stylu. Pomoże Ci on uporządkować wiedzę na ten temat. Od tego czasu czyli od 2005 roku gdy go pisałam, rynek powiększył się o nowe kategorie i rodzaje
Targowisko różności
Środki wspomagające odchudzanie podzielono na kilka kategorii, odpowiadających funkcji jaką mają spełniać w organizmie. Mamy preparaty zwiększające sytość, zmniejszające łaknienie oraz z najwyższej półki kontrolujące metabolizm komórkowy.. Jeśli więc wybierzesz się do apteki możesz liczyć, że zostanie ci zaprezentowany zestaw obowiązkowy (odchudzającego) a w nim: środki dające błogie uczucie sytości oraz te, po których zmniejszy się  apetyt, w szczególności na słodycze. Jeżeli jesteś łasuchem lubiącym ciastka i torty, możesz liczyć na preparat, utrudniający wchłanianie tłuszczy i cukrów. W rogu obfitości będą również „pożeracze tłuszczu”, dzięki którym tkanka tłuszczowa zniknie; mogą tam również znaleźć się preparaty przeznaczone do zadań specjalnych. Dzięki nim poradzisz sobie z wolną przemianą materii, nadmiernym łaknieniem i zapomnisz, że kochasz jeść. Tylko czy aby nie jest to chwyt reklamowy? Cudów nie ma preparaty odchudzające mają umiarkowane działanie i niestety, nie wymyślono jeszcze środka, który choćby bez odrobiny dobrej woli „pacjenta” powodował  chudnięcie.

Spalacze tłuszczu
Twoim problemem jest nadmierna ilość tkanki tłuszczowej zlokalizowanej na udach, pośladkach i brzuchu, dlatego mach ochotę wypróbować fat burnera prezentowanego przez kobiety posiadając idealne kształty ? Daj się uwieść reklamie, kup środek, który pomoże ci wymodelować sylwetkę, ale nie zapominaj o ćwiczeniach fizycznych, bez nich nici z kuracji .Najlepiej zrobić to łącząc dietę o obniżonej kaloryczności i zawartości tłuszczu z ćwiczeniami Zapisz się na siłownię albo do klubu na zajęcia rozwijające mięśnie albo biegaj W preparatach „spalających tłuszcz” działają: L-karnityna, związki lipotropowe (cholina, inozytol) nasilające spalanie tłuszczy i sprzężone kwasy tłuszczowe, które nie tylko pomagają schudnąć ale również pozbyć się celulitu. Sztandarowym spalaczem jest L-karnityna, która musi połączyć się z tłuszczem, aby został on zamieniony na energię. Dr. Włodarek tak jak i wielu innych naukowców nie są o tym tak do końca przekonani, uważając, że dodatek do diety L-karnityny pomimo teoretycznych przesłanek, nie wspomaga odchudzania.
Żegnaj słodyczomanio
Nie możesz zapanować nad namiętnością do słodyczy, która nie pozwala ci zastosować odpowiedniej dla ciebie kuracji odchudzającej ? Być może twoje łaknienie na słodycze to wynik niedoboru chromu w organizmie, który najczęściej bierze się ze złej diety bogatej w używki i żywność wygodną ?. Symptomami tego może być: :złe samopoczucie, nerwowość, senność .po posiłkach, kompulsywne jedzenie słodyczy, nadwaga, szybkie męczenie. Preparaty chromu dostępne bez recepty, dostarczają około 75-100 % dziennego zapotrzebowania na ten pierwiastek i powinny być stosowane razem z dietą odchudzającą. Suplementacja chromem podczas normalnej diety, racząc się słodyczami nie tylko nie wywoła utraty apetytu, ale może przyczynić się do przedawkowania chromu. Jak działa chrom ? Powoduje on, że tkanki stają się wrażliwe na insulinę, dzięki temu w mięśniach odbywa się większa synteza białek, a tkanka tłuszczowa szybciej zanika przerobiona na energię. Następuje wyrównanie poziomu cukru we krwi, a przez to niechęć do podjadania słodkiego .Przy wyborze preparatów chromu warto kierować się nie jego reklamą ale postacią w jakiej występuje. Badania naukowe prowadzone w USA (aktualizowane w 2000 roku) przez dr. Ann de Wers Allen udowodniły skuteczność i bezpieczeństwo tylko chlorku i. polinikotynianu chromu stosowanych w dawkach i czasie zalecanym przez producenta. Nie wolno go brać miesiącami czy latami bo może to prowadzić do jego gromadzeniu się w organizmie, przy którym obserwuje się uszkodzenia DNA i nowotwory.
Wygaszacze apetytu
Nie wiesz jak masz zapanować nad swoim ogromnym apetytem i szukasz środka który to zrobi za ciebie ? Nie licz na cud, oprócz leków anorektycznych wydawanych przez lekarza możesz wybrać spośród preparatów. zawierających wyciągi egzotycznych roślin albo... swojski koncentrat octu Ich rolą jest m.inn. hamowanie apetytu i zwiększenie syntezy glikogenu w organizmie sprzyjającemu szybkiemu powstawaniu uczucia sytości. Oprócz udokumentowanego działania kwasu hydroksycytrynowego z Tamaryndowca czyli Garcinii Cambogiia, możesz na własnej skórze wypróbować skuteczność preparatu z octu jabłkowego. Jest to raczej preparat wspomagający trawienie niż hamujący apetyt. Ale siła sugestii jest wielka, jak legendy głoszą kiedyś octem a właściwie kwasem octowym można było: popełnić samobójstwo wykręcić się od służby wojskowej. Niektórzy producenci często do celów marketingowych wspierają działanie tych preparatów dodatkiem: niewielkiej ilości chromu, koenzym Q, błonnika. Nie licz na to, że dzięki temu działanie będzie silniejsze. Kapsułki przyjmuje się najczęściej pół godziny przed posiłkiem, obficie popijając wodą. Nie powinno się ich jednak dłużej przyjmować niż 3-4 tygodnie, preparaty te u osób z wrażliwą śluzówką  mogą być przyczyną wywołać stany zapalne przewodu pokarmowego.
Preparaty zwiększające sytość
Ciągle odczuwasz uporczywe „ssanie w dołu” i głód, a myśl o diecie sprawia, że natychmiast zjadasz podwójne porcje posiłków.? Na taką przypadłość reklamy polecają preparaty błonnikowe, które pomagają zmniejszyć wielkość posiłków, ilość zjadanych kalorii dając błyskawiczne uczucie sytości. Najczęściej  reklamy polecają preparaty błonnika z ananasa, morwy, owsa czy fasoli. Ta ostatnia posiada ponoć zdolność pokrywania cienkim filmem ścian przewodu pokarmowego, uniemożliwiając szybkie wchłanianie do krwioobiegu cukru i cholesterolu. Prawda to czy chwyt reklamowy? Niestety to drugie, dlatego, że błonnik musi dotrzeć do jelit w osłonce żelatynowej aby się nigdzie   nie przykleił i nie był sprawcą podrażnień śluzówki. Tabletki z błonnikiem trzeba brać na godzinę przed posiłkiem, popijając dużą ilością wody i to ona jest sprawcą, że stajemy się syte. Kapsułka ma zaledwie 250 mg i nawet jak zjemy 3-6 dziennie, to dawka ta, jest stanowczo za mała aby zapełnić żołądek, który ma minimum litr pojemności
Zapisane
puszeknieokruszek
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 7


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Wrzesień 05, 2009, 00:24:13 »

Serdecznie dziękuję za obszerne i bardzo pouczające informacje. Te
wiadomosci o wapniu i witamnie D3 również pomogą mi w moim problemie.
Zapisane
alikunte0
Gość
« Odpowiedz #11 : Wrzesień 20, 2009, 09:14:33 »

 LASKI  Buziak Buziak Buziak, JAK WAM SIĘ TA DIETA PODOBA?Co?Co?Co?Co?Co?Co?Co??? Co? Co? Co?
 
Chcesz schudnąć? Połknij... tasiemca
 Nowa obrzydliwa moda
 wśród gwiazd Hollywood.

Znane aktorki łykają tabletki z główką tasiemca, żeby pozostać szczupłe i piękne. Pasożyt rozwija się w ich organizmach i pomaga zrzucić zbędne kilogramy - donosi humbug.pl

Dieta
 tasiemcowa była popularna w Stanach Zjednoczonych już w XIX wieku. Na początku ubiegłego stulecia tabletki były nawet reklamowane w prasie, a słynna śpiewaczka Maria Callas miała
 dzięki nim schudnąć w kilka miesięcy o 20 kilogramów.

Kontrowersyjna dieta odeszła w zapomnienie. Aż do teraz. Tabletki z główką tasiemca zaczynają zdobywać coraz większą popularność, głównie w Los Angeles, gdzie mieszka większość hollywoodzkich sław - twierdzi portal
.

Oficjalnie żadna z gwiazd nie chce przyznać się do celowego zarażenia tasiemcem. Prasa twierdzi, że dietę mogła stosować po jednej z ciąż Angelina Jolie.

Tymczasem taki sposób odchudzania wiąże się z mdłościami, bólem
 głowy, infekcjami oraz biegunką. Stwierdzano nawet przypadki śmierci kobiet, które stosowały dietę tasiemcową.
Zapisane
Iza Czajka
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 269


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Wrzesień 21, 2009, 14:25:01 »

Tabletki o których piszesz nie są dopuszczone do obrotu. Wątpię czy rzeczywiście istnieją. Historia prawdopodobnie wzięła się stąd, że przy diagnozowaniu przyczyn niedożywienia, należy zrobić badania w kierunku wykluczenia pasożytów przewodu pokarmowego. W tym tasiemca. Mimo wszystko i z całym szacunkiem są znacznie prostsze sposoby na szczupłą sylwetkę.
Zapisane
tomprzest
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 25


Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Wrzesień 21, 2009, 15:03:31 »

Tylko pasozyta bardziej udomowić , aby zachowywał się mniej groźnie Mrugnięcie Mrugnięcie Mrugnięcie Buziak Buziak
Zapisane
piłkarz
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 15


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Wrzesień 27, 2009, 20:08:24 »

Na robaka to się dobrze tylko ryby łowi.Ale jak się trafi laska- nie pogardzę ...
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.14 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!