nemo
|
|
« Odpowiedz #15 : Grudzień 18, 2010, 00:09:24 » |
|
,,Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zaapelowała do Chińczyków o zmniejszenie kary dla Ouyanga Kunpenga. 1,5 roku temu rekordzista Azji stylem grzbietowym na 50 m, został dożywotnio zdyskwalifikowany... Członkowie WADA zaapelowali o skrócenie dyskwalifikacji do dwóch lat. Wówczas Kunpeng mógłby startować już w maju przyszłego roku. Jednak Urząd ds. Zwalczania Dopingu przy Chińskim Komitecie Olimpijskich twardo stoi przy swoim stanowisku, aby przestrzec innych swoich sportowców przed stosowaniem zakazanych substancji.... W maju 2008 roku w organizmie Kunpenga wykryto clenbuterol - lek, który stymuluje wzrost mięśni."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
banda.granda5
Nowy użytkownik
Wiadomości: 3
|
|
« Odpowiedz #16 : Grudzień 18, 2010, 14:45:26 » |
|
Chiny i tak trzymać
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
szafran
|
|
« Odpowiedz #17 : Marzec 19, 2011, 08:02:35 » |
|
Podczas spotkania przedstawicieli Związku Kolarzy Zawodowych w Mediolanie ustalono, że UCI wystąpi o podwyższenie do czterech lat dyskwalifikacji za pierwszy przypadek w karierze. Dotychczas obowiązuje "taryfikator", który przewiduje dwa lata dyskwalifikacji za pierwszy, wykryty u zawodnika przypadek dopingu.UCI opowiada się za 4-letnią karą w przypadku wykrycia najbardziej groźnych dla życia i zdrowia przypadków stosowania EPO, zabronionych hormonów wzrostu i transfuzji krwi. Propozycja kolarzy-związkowców przewiduje karanie zarówno zawodników, jak i ich zespołów.UCI chce także, aby postępowanie wyjaśniające - od momentu wykrycia dopingu do nałożenia kary – maksymalnie trwało trzy miesiące.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
news
|
|
« Odpowiedz #18 : Marzec 21, 2011, 08:10:53 » |
|
Patrik Sinkewitz został przyłapany na stosowaniu hormonu wzrostu. Niemiecki kolarz problemy z dopingiem miał wcześniej w 2007 roku, kiedy to w jego organizmie wykryto EPO, dlatego teraz grozi mu dożywotnia dyskwalifikacja. Pierwsza dyskwalifikacja 30-letniego zawodnika trwała rok. Łagodniejsza niż zwykle kara wynikała z tego, że Sinkewitz przyznał się do winy i współpracował z Niemieckim Związkiem Kolarskim (BDR).Hormon wzrostu wykryto w próbce pobranej 27 lutego w trakcie wyścigu Gran Premio di Lugano. Kolarz włoskiego zespołu Farnese Vini-Neri został tymczasowo zawieszony.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ateibok
|
|
« Odpowiedz #19 : Marzec 22, 2011, 00:00:54 » |
|
Mark Block, trener i mąż ukraińskiej lekkoatletki Żanny Pintusewicz-Block, został ukarany przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA) zawieszeniem na dziesięć lat w związku z uczestnictwem w procederze nielegalnego dopingu.Za początek kary uznano 1 stycznia 2009 roku, co oznacza, że będzie obowiązywać do końca 2018 roku. Decyzja USADA ma związek z aferą wokół instytutu BALCO i podawaniem wielu amerykańskim sportowcom zakazanych substancji wspomagających. Jest 24. osobą ukaraną w tej sprawie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nemo
|
|
« Odpowiedz #20 : Kwiecień 10, 2011, 06:51:03 » |
|
,,Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zastanawia się nad zniesieniem badania próbki B. Miałoby to ułatwić całą procedurę oraz znacznie obniżyć koszty. Jednocześnie agencja nie chce zaszkodzić sportowcom, którym powinno przysługiwać prawo odwołania się. - Można dzięki temu znacznie zaoszczędzić, a w ostatnich trzech latach kontrekspertyza zawsze potwierdzała wyniki badań próbki A. Oczywiście były wyjątki, ale one dotyczyły raczej zaniedbań lub manipulacji - powiedział dyrektor generalny WADA David Howman podczas Kongresu Sport Accord w Londynie.Zasada ta miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2015 roku. Znacznie wcześniej zostałyby natomiast wprowadzone nowe normy dotyczące otwierania próbek B. Nie mogłyby one przekroczyć siedmiu dni od wyniku badania próbki A.Głosowanie w tych kwestiach zostanie przeprowadzone w najbliższym czasie; dokładny termin nie został jeszcze podany.''
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ateibok
|
|
« Odpowiedz #21 : Kwiecień 17, 2011, 07:08:57 » |
|
,,Włoscy policjanci na polecenie prokuratury przeszukali pomieszczenia kolarzy m.in. Michele Scarponiego i Leonardo Bertagnolliego przebywających na zgrupowaniu na Sycylii - poinformowała "Gazzetta dello Sport". 31-letni Scarponi z grupy Lampre-ISD zamieszany był w hiszpański skandal dopingowy z udziałem doktora Eufemio Fuentesa. Kolarz ukarany został 18-miesięczną dyskwalifikacją. Po jej zakończeniu w 2010 roku zajął czwarte miejsce w Giro d'Italia i uważany jest za jednego z faworytów tegorocznej edycji imprezy. Jest dobrze znany sympatykom kolarstwa w Polsce, bowiem przed siedmioma laty wygrał Tour de Pologne. Triumfował także w wyścigach Settimana Ciclistica i Tirreno-Adriatico. Starszy o rok od Scarponiego, Bertagnolli należy do grupy Serramenti PVC Diquigiovanni-Androni Giocattoli i ma na koncie wygranie etapu w Giro d'Italia w 2009 roku oraz zwycięstwa w wyścigach Coppa Placci, Coppa Agostini i Giro dell'Etna oraz klasyku w San Sebastian. Policjanci skonfiskowali w hotelu środki przeciw przeziębieniu, energetyzujące oraz odżywki. W tym samym dniu funkcjonariusze skontrolowali rosyjską grupę Katiusza, której siedziba mieści się w Lonato. W zespole tym startują m.in. Aleksander Kołobniew, Władimir Karpiec, Michaił Ignatiew, Władimir Gusiew i Jewgienij Pietrow. Zorganizowanie obu akcji zleciła policji prowadząca dopingowe śledztwo prokuratura .''
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barca.jw5
|
|
« Odpowiedz #22 : Maj 05, 2011, 16:58:19 » |
|
Afera z tym dopingiem! Na to nie ma mocnych!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nemo
|
|
« Odpowiedz #23 : Maj 15, 2011, 06:29:47 » |
|
,,Trzy dni przed rozpoczęciem Giro d'Italia, pierwszego z wielkich wyścigów sezonu Międzynarodowa Federacja Kolarska wprowadziła zakaz stosowania strzykawek przez kolarzy. Strzykawki to niezbędny atrybut współczesnego kolarza zawodowego, nie mniej ważny niż rower. Stanowi obowiązkowe wyposażenie "podręcznej apteczki". Szczególnie na długich wyścigach, po zakończeniu etapów w pokojach hotelowych, w mobilehome'ach trwają zabiegi uzupełniania utraconych płynów. Kolarze - często sami - wykonują zastrzyki, by jak najszybciej dostarczyć do wyczerpanego organizmu witaminy, węglowodany, aminokwasy. Nie tylko. W ten sposób zawodnicy wstrzykują sobie również niedozwolone substancje. UCI podała trzy powody wprowadzenia zakazu. Pierwszy, by ograniczyć metodę stanowiącą właśnie "otwartą drogę do stosowania dopingu". Drugi, aby zachęcić kolarzy do naturalnej metody odzyskania sił. Po trzecie, by ograniczyć presję wywieraną na lekarzy przez kolarzy i ich otoczenie. Zdaniem UCI zmuszają oni do zbędnych zabiegów również wtedy, kiedy nie jest ona potrzebna. Za złamanie nowego prawa sankcję grożą kolarzom, ich drużynom i lekarzom ekip. W przypadkach zagrażających zdrowiu kolarz będzie mógł przyjąć zastrzyki. Ale zgodę na to musi wydać lekarz. UCI jest drugą światową organizacją sportową, która wprowadziła podobny zakaz. W kwietniu podobne przepisy zastosowała federacja wioślarska."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
komisarz42
|
|
« Odpowiedz #24 : Maj 17, 2011, 17:36:50 » |
|
Nieźle przykręcono śrubę !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nemo
|
|
« Odpowiedz #25 : Czerwiec 25, 2011, 06:02:17 » |
|
,,Wychodząc ze słusznego założenia, że każda forma dopingu jest oszustwem sportowym, a każdy przyjęty specyfik szkodzi zdrowiu kampania "Bądź Świadomy, Bądź Czysty" ruszyła wyposażona w tzw. nośniki przekazu. Są to wydawnictwa w formie folderów wyjaśniające jakie substancje to "koks", jakie są jego fatalne skutki i dlaczego, to kilkunastosekundowy telewizyjny spot (sądzę, iż będzie często gościł na różnych antenach - szczególnie TVP Sport) o związkach dopingu i impotencji oraz strona internetowa www.antydoping.pl ze specjalną zakładką dotyczącą li tylko owej kampanii oraz specjalny T-shirt.''
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
szafran
|
|
« Odpowiedz #26 : Lipiec 21, 2011, 07:35:00 » |
|
,,Po sześciu latach przerwy w mistrzostwach świata w pływaniu w Szanghaju zostaną przeprowadzone antydopingowe testy krwi. Ostatnio Światowa Federacja Pływacka (FINA) badała tylko mocz zawodników. FINA nie chce ujawnić żadnych szczegółów, zapewnia jednak, że zbadani zostaną zawodnicy ze wszystkich dyscyplin i konkurencji, a "ich liczba ma być imponująca" - podkreśliła prezes Julia Maglione. - Dzięki testom krwi można wykryć stosowanie niedozwolonych substancji takich jak EPO i hormon wzrostu. Oczywiście przeszłości już nie zmienimy i nie wykryjemy, czy ktoś wcześniej je stosował, ale możemy zadbać, by przyszłość była "czysta" - zaznaczył dyrektor generalny FINA Cornel Marculescu.''
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
news
|
|
« Odpowiedz #27 : Sierpień 24, 2011, 06:38:40 » |
|
,,Prezydent Europejskiej Federacji Podnoszenia Ciężarów (EWF) Antonio Urso stwierdził, że ta dyscyplina jest chora z powodu plagi dopingu. Taką opinię Włoch przedstawił w Ciechanowie podczas sympozjum, które poprzedziło mistrzostwa Europy do 17 lat......W Sympozjum Walki z Dopingiem w Podnoszeniu Ciężarów w Europie i Polsce udział wzięło kilkudziesięciu szkoleniowców, naukowców i działaczy z ponad 30 krajów. Obecni też byli przedstawiciele władz światowej federacji (IWF), EWF i polskiego związku, a także Ministerstwa Sportu i Turystyki.''
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ateibok
|
|
« Odpowiedz #28 : Sierpień 25, 2011, 07:11:46 » |
|
,,Wszystkie 362 testy antydopingowe, które były przeprowadzone podczas lipcowych mistrzostw świata w pływaniu w Szanghaju, dały negatywne wyniki - poinformowała międzynarodowa federacja (FINA). W Szanghaju pobrano 311 próbek moczu, w tym 43 krwi na zawartość EPO, a w 51 przypadkach badano tylko krew pływaków. FINA zaznaczyła, że badania krwi nie mają związku z wprowadzeniem paszportów biologicznych, tak jak jest to w kolarstwie''
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
news
|
|
« Odpowiedz #29 : Sierpień 27, 2011, 06:34:35 » |
|
AFERA DOPINGOWA WŚRÓD POLSKICH SZTANGISTÓW Podczas poniedziałkowego międzynarodowego sympozjum antydopingowego w Ciechanowie zdecydowanie potępiono niedozwolone wspomaganie w sporcie, a niemal w tym samym czasie ujawniono trzy przypadki stosowania zakazanych środków w podnoszeniu ciężarów w Polsce.Co gorsze dotyczą one juniorów, którzy nie ukończyli jeszcze dwudziestu lat.U Piotra Poniedziałka (Budowlani Nowy Tomyśl) badania przeprowadzone podczas zawodów Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży, wykryły marihuanę, za co ukarano go sześciomiesięczną dyskwalifikacją. Po dwa lata dyskwalifikacji natomiast nałożono na medalistów mistrzostw Polski juniorów do 20 lat, zawodników LUKS Gryfu Bujny Fabiana Kubika i Kamila Szczepanika. U nich stwierdzono stosowanie nandrolonu, bardziej groźnego środka dopingującego, stąd surowsza kara.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|