Forum Medicina Sportiva
Październik 13, 2024, 11:51:56 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dwa nowe środki dopingujące w Tour de France  (Przeczytany 15698 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
nemo
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 212


Zobacz profil
« : Październik 09, 2009, 09:13:48 »

Istnieje podejrzenie , że nie było tak fair play , a jedynie zastosowali kolarze dwa nowe środki dopingujące , na których wykrycie nie opracowano jeszcze testów. Ale mamy jeszcze osiem lat i testy zostaną opracowane.
Zapisane
news
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 313


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Październik 14, 2009, 09:02:52 »

Paryska prokuratura wszczęła wstępne dochodzenie dotyczące kilku drużyn, które wzięły udział w Tour de France w 2009 r. Sprawa dotyczy podejrzanych materiałów medycznych, jakie w czasie wyścigu przejęła policja. Poddawane analizie są strzykawki i sprzęt do transfuzji, znalezione w kontenerach na śmieci. Prokuratura jest zdania, że należały do ekip.
- Teraz badają to eksperci. Mają za zadanie sprawdzić czy są tam ślady niedozwolonych środków i DNA, które łączyłoby sprzęt z kolarzami - powiedziała rzeczniczka prokuratury w Paryżu.
Nie zdradziła, które drużyny są podejrzane. Nie chciała skomentować pojawiających się informacji, że może chodzić o Astanę i czołowych kolarzy ekipy, Alberto Contadora i siedmiokrotnego triumfatora wyścigu, Lance'a Armstronga.
- My nic nie wiemy, ale cały czas stawiamy pytania - powiedziała rzeczniczka Astany.(...)
Francuska agencja antydopingowa poinformowała w tym miesiącu, że raport na temat procedur antydopingowych wykazał, iż zawodnicy Astany cieszyli się w trakcie Touru preferencyjnym traktowaniem.
Tak Astana, jak i Międzynarodowa Unia Kolarska stanowczo zaprzeczyły tym informacjom.
Zapisane
marjark
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 251


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 29, 2010, 06:18:19 »

W kolarstwie nadal źle się dzieje!! We Włoszech , podczas ostatnich mistrzostw kraju w kolarstwie torowym zanotowano przypadek dopingu anabolicznego (clenbuterol) u nieletniej zawodniczki.[b] Potem już tylko EPO!!
Zapisane
marjark
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 251


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 30, 2010, 07:14:45 »


,,Włoski kolarz Davide Rebellin, mieszkający na stałe w Monako, został zdyskwalifikowany przez tamtejszą federację na dwa lata za stosowanie dopingu. W kwietniu 2009 roku ponowne przebadanie próbki pobranej od Rebellina w 2008 roku na igrzyskach olimpijskich w Pekinie, gdzie w wyścigu ze startu wspólnego zdobył srebrny medal, wykazało obecność w jego organizmie CERA, czyli EPO nowej generacji.Włoch nigdy nie przyznał się do stosowania niedozwolonego wspomagania, ale Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie w lipcu tego roku nakazał mu oddać olimpijski medal. Jego dyskwalifikacja potrwa do końca kwietnia 2011 roku,,.
Zapisane
news
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 313


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Październik 01, 2010, 00:07:54 »

,,MOSQUERA I GARCIA NA DOPINGU
Hiszpan Ezequiel Mosquera, drugi w tegorocznym wyścigu Vuelta a Espana, oraz jego rodak David Garcia mieli pozytywne wyniki kontroli antydopingowej - poinformowała Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI).
W organizmach zawodników ekipy Xacobeo Galicia wykryto 16 września, po 18. etapie Vuelty, ten sam specyfik o nazwie HES (hydroksyetylolamidon). Jest to substytut plazmy krwi, który maskuje doping EPO, obniżając hematokryt.Obaj znakomicie pojechali we Vuelcie. Mosquera, który w wieku 34 lat osiągnął, jak się wydawało, życiową formę, był bliski wygrania całego wyścigu. Garcia zajął w klasyfikacji generalnej 11. miejsce.''
Zapisane
szalonypilkarz
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 102


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Październik 01, 2010, 20:17:30 »

Głupio robili . Po co dla zamaskowania brali jakieś badziewie które jest też zakazane? Środek maskujący nie może być na tej zakazanej liście!
Zapisane
news
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 313


Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Październik 03, 2010, 09:15:09 »

,,W czwartek UCI zawiesiła trzykrotnego zwycięzcę Tour de France, bo w jego organizmie wykryto właśnie Clenbuterol. - To przypadek zatrucia pokarmowego i ja jestem jego ofiarą - powiedział Contador na konferencji prasowej w rodzinnym Pinto. Contador podkreślił, że chodzi o śladową ilość Clenbuterolu (0,000 000 000 05 grama w mililitrze), który laboratorium w Kolonii wykryło w próbce jego moczu, pobranej w dniu przerwy w Tour de France.
Lekarze na co dzień zajmujący się dopingiem sportowców twierdzą, że stosowanie Clenbuterolu nie przyniosłoby kolarzowi żadnych korzyści, bo jest to środek, który powoduje rozrost mięśni i zwiększa masę ciała. W kolarstwie każdy kilogram może mieć znaczenie. To specyfik stosowany raczej przez ciężarowców i kulturystów.
Z drugiej strony specjaliści wątpią, by do organizmu zawodnika substancja mogła się dostać wraz z posiłkiem jedzonym podczas Wielkiej Pętli. - Oczywiście wszystko zależy od tego, ile Clenbuterolu znaleziono w jego organizmie. Wtedy da się określić, czy to był doping czy tylko zatrucie. Ale wątpliwe jest by Contador zjadł cztery wołowe steki dzień przed kolejnym etapem wyścigu. To zbyt ciężkostrawne - powiedział dr Andrew Franklyn-Miller, z Centrum Medycyny Sportowej w Londynie. Dodał, że kolarze starają się dostarczać swojemu organizmowi energii przede wszystkim z pożywienia zawierającego duże ilości węglowodanów jak np. makaron. Mięso tego nie zapewnia.
Michael Audran, dopingowy ekspert stale współpracujący z WADA, stwierdził, że ilości Clenbuterolu w organizmie Contadora raczej wykluczają doping, ale zatrucie pokarmowe jest tylko jedną z możliwych wersji. Jego zdaniem, gdyby Hiszpan rzeczywiście stosował regularnie ten środek, WADA miałaby o wiele więcej dowodów niż tylko jedną próbkę z Tour de France.
 CLENOBUTEROL
Clenbuterol to lek rozszerzający oskrzela. W krajach europejskich został wycofany z lecznictwa w 1988. Jest on często stosowany w sporcie jako doping, gdyż ma właściwości przyspieszające budowę tkanki mięśniowej.”
Zapisane
ed.owa
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 6


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Październik 03, 2010, 15:51:59 »

A bo to wiadomo co się w końcu jada??  Szok
Zapisane
marjark
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 251


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Październik 05, 2010, 00:09:01 »

RYWALKA WŁOSZCZOWSKIEJ PODEJRZANA O DOPING
,,Trzykrotna mistrzyni świata w kolarstwie górskim Hiszpanka Margarita Fullana, jedna z głównych rywalek Mai Włoszczowskiej, została zawieszona za stosowanie niedozwolonych środków.
W próbce moczu 38-letniej zawodniczki laboratorium w Montrealu znalazło ślady erytropoetyny (EPO). Test wykonano 30 sierpnia, na tydzień mistrzostwami świata w Mont Sainte-Anne, gdzie złoty medal zdobyła Włoszczowska. Fullana to trzykrotna mistrzyni świata (1999, 2000, 2008) i brązowa medalistka olimpijska z Sydney (2000). Hiszpanka, która jest już u schyłku kariery, ma prawo domagać się analizy próbki B, ale nie wiadomo,
Zapisane
news
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 313


Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Październik 07, 2010, 08:08:15 »

CO W TRAWIE PISZCZY!!??
,,Wielkiego pecha miała także trzykrotna mistrzyni Polski w trójskoku Joanna Skibińska. W jednym z łódzkich sklepów sprzedano jej odżywkę zanieczyszczoną stanozozolem. Warszawskie laboratorium antydopingowe potwierdziło jej wersję, ale mimo to Międzynarodowe Stowarzyszenie Lekkoatletyczne (IAAF) domaga się jej dwuletniej dyskwalifikacji. Warszawska placówka powinna być przez IAAF poważana, ponieważ jako druga na świecie otrzymała akredytację WADA (Międzynarodowego Stowarzyszenia Antydopingowego). Dwa lata temu laboratorium wykryło, że złota medalistka Igrzysk Olimpijskich z Aten w biegu na 100 metrów Julia Niestierenko stosowała duże dawki clenbuterolu. Jednak szef Komisji Medycznej IAAF profesor Arne Ljungqvist stwierdził, że dla niego ta placówka nie istnieje, ponieważ nie ma akredytacji WADA. Dostało ją dwa miesiące później, a Niestierienko i tak nie została ukarana."Stuprocentowa koksiara Julia Niestierienko - jak biegała, tak biega, startując w międzynarodowych mistrzostwach, i włos jej nie spadł z głowy" - pisze dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Maciej Petruczenko. A Seroczyński i Skibińska zostali skazani za swoje winy. Pan Ljunqvist akceptował bowiem wyniki badań z warszawskiego laboratorium w przypadku Polaków, a nie przyjmował ich do wiadomości w przypadku obcokrajowców. "Będący światowym autorytetem antydopingowym niemiecki profesor Werner Franke określił taką postawę IAAF jako swoisty powrót do enerdowskich praktyk jawnego tolerowania dopingu w sporcie" - napisał na łamach "PS" Maciej Petruczenko”

Zapisane
g.tay
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 12


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Październik 07, 2010, 19:44:33 »

Równi i równiejsi?!?  Duży uśmiech
Zapisane
marjark
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 251


Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Październik 08, 2010, 00:01:05 »

,,Międzynarodowa Unia Kolarstwa (UCI) zarejestrowała od 2000 roku 297 przypadków niedozwolonego dopingu wśród zawodników profesjonalnych. Najgorszy pod tym względem był rok 2004, kiedy aż 42 testy przyniosły wynik pozytywny. Z niemal trzystu przypadków 65 odnosi się do kolarzy włoskim, a 53 do hiszpańskich.
07.10.2010r.
sportowefakty.pl’’
Zapisane
new.adi
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 14


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Październik 09, 2010, 20:00:45 »

Kolarze to profesjonaliści nie tylko w swojej dyscyplinie, ale i w stosowaniu środków dopingujących! Many, many, many....  Duży uśmiech
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.14 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!