Zamiast ....., dwa w jednym ...... , dwa rozbieżne...

[riki.1978]

     No, no! Że  każdy miał lud  w d..    To norma!   Byliśmy potrzebni do tworzenia ,,osób zainteresowanych medycyną sportową " na kongresach ( bo nie przedłużą certyfikatu ) , a przy okazji doładowaniem kasy Towarzystwa.. Ale taka deprecjacja badań sportowych? Bez oceny wydolności, bez próby wysiłkowej , czy nawet bez tego najbardziej podstawowego badania w sporcie  ekg powysiłkowego! To po co te szkolenia ABC? Dać w łape rodzinnemu nowe przepisy i niech bada!   Po co ta cała komedia ze szkoleniami??     Bo niby czego mają nauczyć?   Takie badanie zrobi wam każdy lekarz medycyny pracy. I nie dziwcie się ,że sędziemu i trenerowi wystarczy każda pieczątka lekarska! Normalka! COMS niech sobie tą kadrę bada! Też miał przykrą wpadkę  z ogromną tragedią . Widać nawet zgony sportowców niczego nie uczą. Paraolimpijczyków popieram ! Trzeba nie miec wyobraźni , aby coś takiego wymyślić . Dojazdy do Warszawy na ,,takie''  badania , to juz czysta kpina. I jeszcze jedna sprawa ! Proszę popatrzeć
na  kursy do specjalizacji w CMKP ! Nie ma żadnego na ten rok ! Moje aktualne  hasło : SPORTOWCU ZBADAJ SIĘ SAM!!! Lepiej na tym wyjdziesz  
A ja cieszę się ,że na czas połapałem się i zrezygnowałem z robienia specjalizacji z medycyny sportowej i robię ortopedię!
Bawcie się w to dalej!  Rokowania kiepskie przy takim zaangażowaniu wierchuszki!    Bye......
   

[alians.devi]

Sądzę ,że po tym co przeczytałam tutaj na forum i widząc reakcję środowiska piłki nożnej z czystym spokojem będę badał zgłaszających się piłkarzy. Nie widzę rzeczywiście różnic w badaniach między mną  a nawet specjalistami medycyny sportowej, nie mówiąc już o niektórych klepaczach z certyfikatami  i ze specjalizacją również. A poznając problemy sportowe na tym bardzo merytorycznym forum uważam ,że jestem przygotowany do badań wymaganych tymi nowymi przepisami. Widzę ,że te wszelke poczynania ministerstw, zarządu PTMS prowadzą do unicestwienia pojęcia medycyny sportowej . Będzie to medycyna aktywności ruchowej z elementami medycyny szkolnej i będą to prowadzić rodzinni , pediatrzy i specjaliści medycyny pracy. Te grupy są zdecydowanie lepiej zorganizowane. Wiedza o przepisach dotyczących sportowców wreszcie do nich dotarła . Żaden problem z badaniami. Większość ma sprzęt do badan . Cyklergometry również. Medycyna bez sprzętu to w obecnym czasie coś jak ,, ręce , które leczą " . 
A w aktualnej medycynie sportowej to raczej ,,ręce, które klepią " 
Klepcie dalej , a my zaczniemy badać !! 
 

[instytucja]

Witam! Chcemy założyć Akademię Sportu. Myślimy o różnych dyscyplinach. Proszę o informację jak powinny wyglądać badania do szkółki piłkarskiej, klasy pływania, koszykówki i sekcji szachowej . Pozdrawiam

[riki.1978]

To nie są kluby zorganizowane w związek sportowy!    Zwykła rekreacja.    Wystarczy badanie u lekarza pierwszego kontaktu i on decyduje o zakresie badania. Bo on ma    już jakąś wcześniej zdobytą wiedzę na temat przyszłego sportowca. 

[ateibok]

Nie są w sumie sportowcami , nie mają licencji sportowca i w tej sytuacji lekarz rodzinny nie ma podstaw do kierowania na badanie finansowane przez NFZ. A czy sam zechce badać i orzec ? To już inna para kaloszy.... Z tym może być róznie. Ewentualnie też zrobi badanie odpłatnie ....

[instytucja]

 KTO,WIĘC
w takim razie podlega typowym badaniom sportowyym , czy zalezy to od
dyscypliny sportowej , wieku dziecka , czy jakis innych czynników?

[nemo]

Sens tkwi w zrozumieniu pojęcia sportu wyczynowego, czyli sportu zorganizowanego w kluby i związki. Sportowiec posiada licencję , czyli taką książeczkę sportową opieczętowaną przez związek sportowy. Za te licencje kluby odprowadzają pieniądze związkom sportowym, itd... Czyli pojęcie sportowca nie jest zależne od rodzaju dyscypliny. Wiek ma znaczenie , bo każda dyscyplina sportowa jest uprawiana od określonego wieku ( o tym mówią określone przepisy mające na celu ochronę zdrowia młodocanych). I do 23 roku życia mogą być badani nieodpłatnie na NFZ.Badaniom sportowym podlegają więc  sportowcy wyczynowi. Amatorzy uprawiający te same dyscypliny rekreacyjnie,  nie podlegają badaniom sportowym. To tak na ,,skróty" to wygląda...

[avatar]

Niezłe skróty

[gabi]

A ja nie zgadzam sie z koncepcją i przepisami które pozwalają badać nieodpłatnie , czyli na nasz koszt -szaleńców narażających swoje zdrowie i życie!!! Badania w sporcie wyczynowym pownny być płatne z własnej kieszeni zainteresowanego . Poza tym powinni płacić dodatkowe ubezpieczenie , tak jak turyści w górach. Za darmo i u lekarza rodzinnego powinni być badani wszyscy , niezależnie od wieku , którzy chcą w ramach profilaktyki zdrowotnej zwiększyc swoja aktywnosc fizyczną !!Równiez prawo do bezpłatnego badania powinni miec u lekarza sportowego . Powinny byc wdrażane programy profilaktyczne , na które są  nawet pieniądze unijne. Lekarz uczciwie wykonujący pracę i służący radą w doborze aktywnosci fizycznej powinien byc sowicie opłacany. Profilaktyka jest tańsza od leczenia!!Trzeba to wreszcie zrozumieć !

[gabi]

Po głębszym przemyśleniu zwolniłabym z opłat za badania  ( badani byliby na NFZ) paraolimpijczyków  i wszystkich uczestników  olimpiad specjalnych !

[skoczek]

Nie bajerować, na ten NFZ wychodzi drożej niż prywatnie! Jak dojdzie dojazd, czekanie strata nawet tylko jednego dnia, to jakie za darmo? Chrzanić to!

[prakorzen]

Takie przepisy to śmierć właściwie pojmowanej medycyny sportowej . Rentgena klatki persiowej nie trzeba , nawet co trzy lata - bo po co? Gruźlicy u nas nie ma! Kraj wysokorozwiniety , cywilizowany??! 
Test wysiłkowy , a po co?? Lekarze muszą zakupić cykloergometry ! Przecież to wydatek ! A feee, kto ma takie głupie pomysły  aby obarczać lekarzy wydatkami ? Oni chcą trzepac kasę !  A że badanie w niczym nie przypomina badania sportowca,  tylko typowe badania przesiewowe pediatryczne , czy z  zakresu medycyny pracy?Nawet każdy rodzinny bez kursu spokojnie sobie z takim zakresem badania poradzi. A moze to tylko wpisać do obowiazku lekarzy rodzinnych  i po kłopocie ! Nawet kasy nie trzeba wydawać !  I nikt o tym nie myśli ,że medycyna sportowa przestanie być potrzebna i jako specjalizacja  , i jako kursy ABC . I oto otwiera się dodatkowo raj dla wszelkiej maści klepaczy!!  Witajcie nowe przepisy!!  A kto tam się liczy z paraolimpijczykami?! Słabi nigdy nie mieli u nas prawa głosu! Samo życie!! 

[instytucja]

Kto ustala przepisy?
Jaki wpływ mają przedstawione stanowiska?

[riki.1978]

  Ministerstwa, Rządowe Centrum Legislacyjne! Owszem konsultowano tematykę , ale i tak ustanowiono tak , jak wcześniej postanowiono!  Konsultacje pro forma!  Odbyte
A,że przepisy aspołeczne? A,że olano paraolimpijczyków? A kogo to obchodzi  Psom opadły z wrażenia szczęki , a karawan z napisem medycyna sportowa sunie ku wiadomemu miejscu.....
I tak zakonczyła się świetlana przyszłość medycyny sportowej 

[news]

I to , co się stało,  potwierdza  tezę , że  powiedzenie ,,nie ma ludzi niezastąpionych " JEST NIEPRAWDĄ  !! Zabrakło JEDNEGO ! A WSZYSTKO WYGLĄDA INACZEJ I PODĄŻA W NIEWŁAŚCIWYM KIERUNKU!!
Nasuwa sie tylko jedno zdanie:
         DOBRZE TO JUŻ BYŁO..............