Proponuję szachistom-rutynowo EEG,w celu wykluczenia wyładowań iglicowych(niebezpieczeństwo
porażenia piorunem adwersarza) oraz szybkich fal Theta(bezwględne p-wsk do szachów,ze wzgledu na
mozliwość wywołania tsunami).Refleksometria- wiadomo-mus,nie muszę tłumaczyć?
Rutynowe MRI głowy i odc.szyjnego u warca- i szach- plenerowych.
Reszta badań jak u sztangistów.
Brydżyści-dodatkowo szybkość akomodacji i fiksacji(niebezpieczeństwo podejrzenia kart).
dodatkowo arcymistrzowie międzynarodowi- szybkość pronacji i supinacji k.górnych w połaczeniu z dynamicznym elastogramem przedramion(szybkość wistu i trafność zrzutek ).
To podstawa.