Moi koledzy też przy bólach mięśni, tak sie mówi zakwasach, piją napoje przygotowane na sodzie oczyszczonej. Czy to ma sens. a może to lepiej wypić tuż przed treningiem , czy meczem?
Ja mam problem troszeczkę powiązany z tą dyskusją. otrzymałem od specjalisty zaświadczenie ,że mogę uprawiać piłkę siatkową. Po dwóch miesiącach zerbowali mnie do nożnej. Poszedłem do lekarza tego samego a on mi poradził abym skseroował zaświadczenie i takim się okazywał, bo podobne dyscypliny. Ale w klubie kserokopi nie chcą mi uznać i każą przynieść podpisaną kartę sportowca. To ja mam te badanie mieć wszystkie od nowa? A właśnie lekarz mówi , że mi już nic wiecej nie przysługuje.