Pokaż wiadomości
|
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 12
|
62
|
Medycyna aktywności ruchowej dla wszystkich / Ekstremalne wyzwania / Sport to zdrowie? Wolne żarty... Ci zawodnicy zostaną inwalidami![/
|
: Luty 19, 2012, 09:00:01
|
,,Sport to zdrowie? Wolne żarty... Ci zawodnicy zostaną inwalidami! Kibice kochają sportowców walczących do upadłego. Ekstremalny wysiłek jednak trwale wycieńcza ich organizm, co odczują na własnej skórze - w przyszłości.Ostatni finał Australian Open na długo pozostanie w pamięci wszystkich kibiców. Novak Djoković i Rafael Nadal o zwycięstwo w Melbourne walczyli prawie... 6 godzin! Obaj tenisiści wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności, przy okazji wyczerpując swój organizm do granic możliwości. Heroiczny bój w finale AO. Nadal i Djoković grali prawie 6 godzin! >> Po tym wydarzeniu wszyscy pokazywali ich, jako przykład prawdziwych sportowców: walczących do samego końca, gotowych grać do upadłego. Czy jednak nie posunęli się o krok za daleko? Okazuje się, że poważnie narazili się na utratę zdrowia...Po spotkaniu posłuszeństwa odmówiły im wszystkie mięśnie! Pewnie większość z nas żyje w przekonaniu, że po kilku dniach odpoczynku wrócili do pełni umiejętności, a finał w Australian Open nie będzie miał dla ich zdrowia żadnego znaczenia. Zupełnie innego zdania jest Dean Jones, znany australijski krykiecista, który po przejściu na emeryturę uważnie przygląda się sportowcom walczącym do upadłego.Według mnie Djoković czy Nadal już nigdy nie będą w stanie doprowadzić swojego organizmu do takiego wysiłku. Ludzie twierdzą, że takie mecze wzmacniają sportowców, ale ja się z tym nie zgadzam - mówi 50-letni były sportowiec.Emerytowany krykiecista posuwa się jednak znacznie dalej i twierdzi, że niemal sześciogodzinny mecz tenisistów trwale odbije się na ich organizmie. Skutki uboczne nie będą widoczne z dnia na dzień, ale w perspektywie czasu wszystko zacznie wychodzić.Ich odporność z czasem będzie coraz słabsza i już nie uda im się wznieść na takie wyżyny wytrzymałości. Sprawdza się powiedzenie popularne wśród maratończyków. Jesteś w stanie dać tylko tyle, na ile pozwala organizm - dodaje Jones.Nie jest to tylko jego wymysł, bo podobnego zdania są eksperci z australijskiego Instytutu Fizjologii Sportowej. Pracujący tam Dave Martin nie ukrywa, że sportowcy przekraczający granice możliwości swojego organizmu sporo ryzykują.Jones ma wiele racji. Istnieje bardzo cienka granica pomiędzy punktem, w którym poprzez ciężki wysiłek zwiększasz swoje możliwości, a tym, w którym krzywdzisz swój organizm. Wtedy jesteś całkowicie odwodniony, robisz sobie psychiczną krzywdę, a twoje stawy krzyczą z bólu. W takich przypadkach istnieje silny związek pomiędzy fizycznymi i psychicznymi skutkami, które mogą być w przyszłości tragiczne.Jak tragiczne? Zarówno Djoković, jak i Nadal są jeszcze młodzi, a więc objawy zaczną pojawiać się dopiero za kilka lat. Specjaliści nie wykluczają, że tak wielki wysiłek może w przyszłości zrobić z nich... inwalidów!Nie może zatem dziwić, że po finale Australia Open rozgorzała debata na temat współczesnego sportu. W tym celu amerykańska stacja ESPN poprosiła ekspertów o ocenę wszystkich dyscyplin w skali od 1 do 10 - pod kątem narażenia zdrowia zawodników. Pierwsze miejsce zajął boks, tenis był siódmy, a najmniej niebezpiecznym sportem jest... wędkarstwo.Wszyscy powinni zdać sobie sprawę, że wygórowane oczekiwania względem sportowców mogą stać się dla nich w przyszłości koszmarem. Póki są młodzi, to jeszcze nie zdają sobie sprawy z tego, co ich czeka na starość. Mięśnie i stawy zaczną odmawiać posłuszeństwa, co z kolei odbije się na ich kondycji psychicznej. A wszystko to w imię nieustannej pogoni za sukcesami i za... kasą!"
|
|
|
72
|
Medicina Sportiva - Informacje / Dyskusja ogólna / Porażka moze być zwycięska!!!!
|
: Grudzień 03, 2011, 10:51:46
|
,,Polscy siatkarze przegrali z Brazylią 2:3 w sobotnim meczu Pucharu Świata siatkarzy. Wygrane dwa sety sprawiły jednak, że była to "zwycięska porażka" - biało-czerwoni zapewnili sobie awans na igrzyska olimpijskie! W niedzielę zagrają z Rosją o pierwsze miejsce w rozgrywkach Pucharu Świata.""
|
|
|
73
|
Medycyna aktywności ruchowej dla wszystkich / Ekstremalne wyzwania / walka Pudziana umieważniona
|
: Listopad 30, 2011, 10:17:09
|
,,W sobotę odbyła się walka Mariusza Pudzianowskiego z Jamesem Thompsonem, której wynik wzbudził duże kontrowersje i uzasadnione oburzenie angielskiego boksera. Zaraz po ogłoszeniu wyniku Thompson odebrał mikrofon dziennikarzowi Polsatu i głośno wyraził swoje zdanie na temat werdyktu sędziów (zobacz: Kontrowersyjna "wygrana" Pudziana... "FUCKING JOKE!"). Wielu komentatorów i specjalistów stanęło po stronie "przegranego" i podobnie jak on uznało werdykt za skandaliczny.Okazuje się, że mieli rację. Dziś walka między Pudzianowskim a brytyjskim sportowcem została oficjalnie unieważniona. Ponoć do "pomyłki" doszło w wyniku "błędów proceduralnych w komunikacji między sędziami". W trakcie konferencji organizatorzy przeprosili i ogłosili unieważnienie walki Mariusza z Thompsonem, która została wykreślona ze wszystkich tabel oraz rankingów...''
|
|
|
74
|
Medicina Sportiva - Informacje / Uwagi i sugestie / Prezes Grzegorz Lato otrzymał absolutorium!!
|
: Listopad 26, 2011, 15:45:31
|
,,Prezes Grzegorz Lato otrzymał absolutorium podczas walnego zgromadzenia sprawozdawczego PZPN w Warszawie. Delegaci nie udzielili go aż ośmiu z 17 członków zarządu. Za udzieleniem absolutorium Lacie głosowało 28 osób, przeciw były 23, a wstrzymało się sześć. '' Było cienko!! A teraz jeszcze grozi proces o korupcję w PZPN!
|
|
|
75
|
Medicina Sportiva - Informacje / Uwagi i sugestie / PZPN przeprasza za brak orzełka !
|
: Listopad 18, 2011, 08:15:21
|
,,Widać, że po burzy, jaka przetoczyła się w mediach i wśród kibiców, ludzie piłkarskiej centrali nieco spokornieli. Niedawna decyzja bardzo mocno rozsierdziła nie tylko kibiców, którzy na co dzień interesują się futbolem, ale również wiele innych środowisk. Tak ostra reakcja sprawiła, ze szef marketingu PZPN Piotr Gołos na antenie "TVP Info" powiedział: Chciałbym przeprosić kibiców za nieprzyjemną niespodziankę, jaką nam się przydarzyło zafundować. Nie mieliśmy takich intencji. Dlatego w imieniu swoim i wszystkich pracowników Polskiego Związku Piłki Nożnej chciałbym wyrazić ubolewanie, tym bardziej że ta sytuacja odbija się na naszych zawodnikach. ''
|
|
|
|