No to u mojej znajomej trzydzistolatki lekarz rodzinny postępuje zgodnie z ,,nowym prawem". Zgłosiła się w kwietniu tego roku z dolegliwościami typu: osłabienie , wybroczyny na skórze. Zlecił OB i morfologię. W wynikach wyszła anęmia i mało płytek. Wypisał receptę na żelazo , witaminy i skierował do hematologa. Do hematologa jest zarejestrowana na marzec 2012! Od tamtego czasu nie kieruje jej na żadne badania tylko oczekuje na konsultację od specjalisty! Ona ma już duże sińce na skórze.
Zrobiła sobie prywatnie wyniki i nadal jest anemia i mała ilość płytek.
I to postępowanie rodzinnego lekarza jest teraz prawidłowe! Żeby to wszystko jeszcze przetrzymał pacjent!