Dobry temat , ale warto popisać o dozwolonych i skutecznych metodach wspomagania . Warto napisać też o diecie , która może podnieść zdolność do wysiłku . Ważne jest zapobieganie odwodnieniu . A przyjmujących środki zabronione powinno się dyskwalifikowac dożywotnio z uprawiania sportu . Proszę bardzo , ale tylko dla własnych potrzeb. To tyle moich przemyśleń. Pozdrawiam uczestników forum .
Trzeba coś zrobić aby te przepisy zaczęły obowiązywać. Inaczej nici z tej całej medycyny sportowej .Bo jak tu widać nikomu na tym nie zależy . Tej Waszej organizacji chyba też nie . Mieć takie argumenty i olać sprawę.Może boją się PZPN?
A może lekarze dadzą przykłady diet dla różnych dyscyplin sportowych?To byłyby interesujące sprawy dla sportowców. Tylko komu to się chce tym zajmować? Mówią , proszę do dietetyka , ja jestem od leczenia.
Czy nie można wpłynąć na związki sportowe aby to właśnie sędziowie sportowi sprawdzali czy lekarz badajacy ma uprawnienia do przeprowadzania badań ? Ale czy lekarz to robi właściwie , to już ktoś inny tym powinien się zająć. Nie jest dobrze.