Pewnie ani jedno , ani drugie . Tych zabiegow nie zaleca sie u mlodych sportowcow!

No nie! Chodzi o zasady uniwersalne dobrze uzasadnione  merytorycznie ! Przecież sportowcy to nie tylko piłkarze!

[WETO!]

WETO!
Ślepi i głusi zagrażają zdrowiu i życiu innych uczestników! Dla nich jest sport niepełnosprawnych z właściwymi zabezpieczeniami. Nie mam nic przeciwko UKG , ale to jest NIEREALNE.
I nie co dwa lata!

UKG to fajne , ale kosztowne badanie. We Włoszech jest zalecane przed rozpoczęciem kariery sportowej na wstępie. Nigdzie nie jest badaniem przesiewowym. Jeśli  w badaniu przedmiotowym , w EKG spoczynkowym , wysiłkowym , czy powysiłkowym nie stwierdzamy odchyleń- to po co kierować każdego na UKG?Ta koncepcja nie przejdzie!

Ćwiczenia obciążajace nadmiernie stawy u osób młodocianych mogą być przyczyną wolniejszego wzrostu. Stąd szczególnie należy uważać na młodzież trenującą na silowniach. Ale każdy nadmierny i długotrwały wysiłek obciąża stawy niezależnie od wieku i często jest przyczyną uszkodzeń.Niestety biegi długodystansowe typu maratony , półmaratony  działają rownież niekorzystnie. Sport wyczynowy w zasadzie nigdy nie był prozdrowotny. Trudno o ten zdrowy umiar 

Do Biwaka – postaram Ci się troszeczkę to wyjaśnić, nie zwróciłem uwagi ,że jesteś sportowcem , albo rodzicem sportowca. Każdy człowiek ma określoną wydolność. Do jej pomiaru stosuje się różne parametry. Jednym z nich jest oznaczanie VO2max
VO2max  , czyli maksymalny pobór tlenu służy miedzy innymi do oceny  efektów treningowych . Wyznaczaniem jego zajmują  się  głownie trenerzy oraz osoby  zajmujące  się fizjologią wysiłku. Są metody pośrednie i bezpośrednie do oznaczania tego parametru. Metoda bezpośrednia  jest dokładniejsza , ale wymaga znacznie droższego sprzętu. Do metod pośrednich również można użyć sprzętu , który jest w stanie sam nam wyliczyć VO2 max . Lekarze w trakcie oceny reakcji serca na wysiłek , w trakcie badań sportowych oznaczają również  tą wartość korzystając  z innych metod . Odczytują  z gotowych tablic  , czy z nomogramu . Niektórzy również posiadają  sprzęt , który tę wartość sam rejestruje . Krótko: im większy  VO2max, tym większa wydolność sportowca , czy każdego człowieka. Lekarze sportowi zajmują się głównie osobami zdrowymi. Ale jest jedna ciekawa wartość  maksymalnego poboru tlenu zwanego również pułapem tlenowym . Jest to VO2max  równe , bądź większe  >15ml/kg/min.  Człowiek mający taki wynik jest zdolny do samodzielnej egzystencji, samoobsługi -  bez pomocy osób drugich. Pewnie, że lepiej mieć wyższy pułap tlenowy. Niestety wartość VO2max u każdego z nas z wiekiem się zmniejsza i dlatego tak ważne jest regularne dbanie o swoją kondycję, jeżeli chce się życie przeżyć w pionie i samodzielnie .

Test służy do oznaczenia wydolności tlenowej  z wykorzystaniem wyników  prób biegowych. Oznaczane jest VO2max metodą pośrednią z wykorzystaniem  wzorów  opracowanych przez Costilla. Dość dokładna metoda u osób z dużą wydolnością. Błąd pomiaru w porównaniu z metodą bezpośrednią jest tylko  rzędu kilku procent.  Wyliczone VO2max  uzyskujemy w  ml/kg/min. Wybiera się dowolny dystans do biegu : 1 mila ( 1609 m) , 2 mile , 6 mil albo 10 000 metrów . Uzyskany czas  wprowadza się do któregoś z równań Costilla  - stosownego do wybranego dystansu.  Równania te znajdziesz na stronie 500  pierwszego wydania wspomnianego podręcznika.

Nigdy tego nie robiłem i nie oceniałem VO2max na podstawie równań Costilla. Ale czy nie wystarczą Ci wiadomości  z podręcznika Jana Górskiego ,, Fizjologiczne podstawy wysiłku fizycznego''?

Rubbish! Face-ache! 

That's all right! TE!

Objaśniam regulamin tego tworu.
KAPITUŁA jest:
1. organem samozwańczym
2. niedemokratycznym
3. podatnym na korupcję
 Nie będzie jej można zarzucić łamania regulaminów , czy postępowania niezgodnego z regulaminem!
                                     

Wodzowi Czarlenie za neologizm: Nie furgol!     

Brawo!

  oraz  pierwsze wyróżnienie  za manierę literacką Koledze Manhunterowi ,  co prawda tłumaczy to brakiem spacji.( ale kazde tłumaczenie jest dobre   )

Oklaski!
  
 i drugie wyróżnienie Koledze Nemo za ,, wielowątkową osobowość"  

Oklaski!

Wow! Leave off! It's all words. 

Czyli rodzinny bada, a przyjezdny ,,specjalista" w magazynku przy boisku , czy innej  szatni - nie bada , tylko orzeka! 

[,,Mecenas Ludwik Żukowski.oburzony jest stwierdzeniami, gdy wymienia się Justynę Kowalczyk w gronie osób przyłapanych na dopingu. Rok przed igrzyskami w Turynie zawodniczka została zdyskwalifikowana na dwa lata, po pozytywnym wyniku badania.- Popełniony został wówczas błąd. Zaliczono glucocorticosteroid, który był w leku przepisanym przez lekarza z Mszany Dolnej na zapalenie ścięgna Achillesa, jako czysty doping - mówi mec. Żukowski.W 2006 roku nie było już tego środka w grupie zakazanych, a Justyna została oczyszczona z zarzutów dopingu poza formalnym niepowiadomieniem FIS o użyciu lekarstwa, za które odpowiedzialny był głównie Polski Związek Narciarski i to on poniósł karę finansową nałożoną przez FIS - powiedział mecenas Żukowski, który reprezentował w postępowaniu Justynę Kowalczyk.'']

Wiadomość dla osób , które podejrzewały Justynę o branie dopingu w przeszłosci:
,,Mecenas Ludwik Żukowski.oburzony jest stwierdzeniami, gdy wymienia się Justynę Kowalczyk w gronie osób przyłapanych na dopingu. Rok przed igrzyskami w Turynie zawodniczka została zdyskwalifikowana na dwa lata, po pozytywnym wyniku badania.
- Popełniony został wówczas błąd. Zaliczono glucocorticosteroid, który był w leku przepisanym przez lekarza z Mszany Dolnej na zapalenie ścięgna Achillesa, jako czysty doping - mówi mec. Żukowski.
W 2006 roku nie było już tego środka w grupie zakazanych, a Justyna została oczyszczona z zarzutów dopingu poza formalnym niepowiadomieniem FIS o użyciu lekarstwa, za które odpowiedzialny był głównie Polski Związek Narciarski i to on poniósł karę finansową nałożoną przez FIS - powiedział mecenas Żukowski, który reprezentował w postępowaniu Justynę Kowalczyk.''