Forum Medicina Sportiva
Listopad 10, 2024, 21:23:51 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 7   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: CZY BOKS TO SPORT??  (Przeczytany 102407 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
small.bill
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 45


Zobacz profil
« Odpowiedz #30 : Październik 18, 2010, 21:20:40 »

Boks to boks Duży uśmiech damski , męski czy dziecięcy Duży uśmiech
Zapisane
marjark
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 251


Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : Październik 25, 2010, 21:12:06 »

,,Boks to przerażająco niebezpieczny sport. W ringu można zostać kaleką, a nawet zginąć. "Bild" wyliczył, że od 1945 roku w ringu albo na skutek odniesionych w nim obrażeń zmarło aż 217 bokserów. A to prawdopodobnie nie koniec...
Liczba będzie rosła mimo ostrych przepisów. Szczęście mają ci pięściarze, którzy kończą pojedynki z siniakami, złamaniami czy zbitymi na kwaśne jabłko twarzami. O śmierć otarli się najwięksi. Nawet Muhammad Ali. Legendarny pięściarz był bliski tragicznego końca w 1975 roku, kiedy walczył z Joe Frazierem. Walka była tak ostra, że obaj bokserzy mogli się nawzajem zatłuc. "W przerwie przed 15. rundą Ali miał dość. - Zdejmij mi rękawice - powiedział do stojącego w narożniku Angelo Dundee'ego. Ten nie zdążył go poddać. W drugim narożniku Frazier prosił coacha Eddi'ego Futcha, by pozwolił mu walczyć. Futch się nie zgodził - wiele razy widział bokserów ginących w ringu. Mimo protestów podopiecznego zatrzymał pojedynek" - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
- Zawsze byłem świadomy, że to ryzykowna gra. Możesz dostać w bańkę z taką siłą, że prawie ci odleci. Dużo zależy też od szczęścia, od przypadku - mówi Dariusz Michalczewski. On, Ali - mieli szczęście. Inni - nie.
Do ostatniej pamiętnej śmierci w ringu doszło w 2003 roku. Po walce ze Slametem Nizarem Yohanes Fransiscus w stanie śpiączki, z krwiakiem na mózgu, trafił na oddział intensywnej terapii. Lekarze robili co mogli, ale na próżno. Rok wcześniej po walce z Fernando Montielem zginął Pedro Alcazar. Dwie doby po pojedynku miał zapaść. Śmiercią zakończył się też głośny pojedynek w 1982 roku - Ray Mancini starł się z Kim Duk-koo. Koreańczyk przyjął na głowę kilkadziesiąt ciosów. Po nokaucie (w 14. rundzie) zapadł w śpiączkę i zmarł w szpitalu cztery dni później. Obecnie większość wypadków wydarza się w egzotycznych krajach, gdzie nie przestrzega się rygorystycznie przepisów. W Europie i USA jest w miarę bezpiecznie..."
Zapisane
szalonypilkarz
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 102


Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : Październik 26, 2010, 12:33:35 »

Boks to zawód! Sami podejmują taką pracę ! Ich problem!  Duży uśmiech
Zapisane
ateibok
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 146


Zobacz profil
« Odpowiedz #33 : Październik 28, 2010, 01:28:08 »

Niezupełnie , niezupełnie! My orzekamy o przydatności do uprawiania tej dziedziny u amatorów! To jest problem! Czy mamy to rzeczywiście czynić, czy po prostu odmawiać!!
Zapisane
pico.cel7
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 30


Zobacz profil
« Odpowiedz #34 : Październik 28, 2010, 15:44:44 »

Czy ktoś policzył zgony piłkarzy?  Co?
Zapisane
marjark
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 251


Zobacz profil
« Odpowiedz #35 : Listopad 05, 2010, 12:32:30 »

Jeszcze raz zacytuję tego maila , który otrzymałam w ramach dyskusji o boksie
( oczywiście po zgodzie autora na zacytowanie):
,,Aspekt utraty zdrowia jest niezaprzeczalny, a ponadto dochodzi aspekt
humanitarny. W boksie dąży się do zniszczenia przeciwnika, a ewenementem
jest to, że świadomie można zabić człowieka i nie odpowiada się za to.
Paranoja, absurdalny pseudosport. Powinien już być dawno zakazany, a
lekarze sportowi powinni zbuntować się i nie podbijać bokserom
książeczek zdrowia, bo moralnie w jakimś sensie też będą
współodpowiedzialni za następstwa
.
(TW)”
Zapisane
riki.1978
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 305


Zobacz profil
« Odpowiedz #36 : Listopad 05, 2010, 17:48:55 »

 Duży uśmiech Państwo refunduje badania , które nie chronią uprawiającego boks ! Zupełny bezsens, absurd, dno!
    Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech
Zapisane
ansab1
Gość
« Odpowiedz #37 : Listopad 05, 2010, 19:14:30 »

Nie da się badaniami chronić osoby tłukące się po głowach! Jest to niemożliwe!! Po prostu!
Zapisane
prakorzen
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 185


Zobacz profil
« Odpowiedz #38 : Listopad 06, 2010, 14:01:47 »

Coś z tej bajki:
,,Kulej: na miejscu Najmana złożyłbym protest
Złoty medalista olimpijski skrytykował sposób sędziowania walki Najman vs Saleta podczas ostatniej gali KSW. W ocenie Jerzego Kuleja, Marcin Najman miał naprzeciw siebie dwóch rywali, a nie jednego i przez to walka zakończyła się jego porażką.

Czytaj dalej: http://sport.wp.pl/kat,1878,wid,12824111,wiadomosc.html
        "
,,Walczyć " z dwoma to też nie fair!!  Z politowaniem
Zapisane
small.bill
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 45


Zobacz profil
« Odpowiedz #39 : Listopad 10, 2010, 21:36:23 »

Saleta jeszcze bardziej kozaczy od Najmana, a w tym sporcie prezentuje sobą totalne dno.

Zapisane
small.bill
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 45


Zobacz profil
« Odpowiedz #40 : Listopad 13, 2010, 23:17:04 »

mam nowego idola
 oto jego wypowiedz Prowadzę niemiecki styl życia i kocham Niemcy, ale moje serce zawsze będzie biło dla Ukrainy - powiedział Dimitrenko.

Styl niemiecko -ukrainski czyli fachowość , energia i siła
Zapisane
ateibok
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 146


Zobacz profil
« Odpowiedz #41 : Listopad 16, 2010, 00:06:21 »

,,Były trzykrotny mistrz świata w wadze półśredniej Antonio Margarito nie będzie dobrze wspominał sobotniego wieczoru. Meksykanin stoczył 12 ciężkich rund z Mannym Pacquiao, a za swoją wielką ambicję i wolę walki zapłacił ogromną cenę. Zaraz po walce Margarito został zabrany do szpitala, gdzie opatrzono powstałe na jego twarzy od uderzeń rywala rozcięcia. Bokser po wstępnych badaniach nie mógł jednak opuścić miejskiego szpitala, ponieważ lekarze odkryli u niego poważne uszkodzenie twarzy. 12 brutalnych rund, które stoczył pięściarz będzie kosztowało go dłuższy pobyt w szpitalu, ponieważ prześwietlenie wykazało, że ma on złamaną kość policzkową i ze względu na to czeka go zabieg chirurgiczny. ięściarz zostanie w szpitalu co najmniej do środy, ponieważ lekarze nie mogą przeprowadzić żadnego zabiegu. Powodem wstrzymania zabiegu twarzy jest ogromny obrzęk, który uniemożliwia przeprowadzenie takiego zabiegu."
Brrrrr, ale sport??   Co? Co? Co?
Zapisane
alma.ruta
Gość
« Odpowiedz #42 : Listopad 17, 2010, 11:07:00 »

,,Szykuje się wielki skandal w świecie boksu. Brytyjski dziennik "The Sun" uważa, że walka Davida Haye z Audleyem Harrisonem mogła zostać ustawiona. W pewnym momencie Haye powiedział Harrisonowi "teraz". Chwilę później walka dobiegła końca. ''I dobrze!! Nie pozabijali się !  Chichot Ale ze sportem to naprawdę nie ma nic wspólnego  Z politowaniem
Zapisane
szafran
Zaawansowany użytkownik
****
Wiadomości: 274


Zobacz profil
« Odpowiedz #43 : Listopad 21, 2010, 00:06:08 »

,,Zaledwie 23 sekund potrzebował Andrzej Fonfara na znokautowanie Amerykanina Anthony'ego Doughty'ego w pojedynku w wadze półciężkiej na gali bokserskiej w Chicago.
Pochodzący z Radomia 23-letni Fonfara odniósł 15. zwycięstwo w zawodowej karierze. Dotychczas przegrał dwie walki. Sześć lat starszy Doughty legitymuje się rekordem 9-2.
Szkoleniowcem polskiego pięściarza jest Sam Colonna, znany ze współpracy z Andrzejem Gołotą i Tomaszem "
Zapisane
isia
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 5


Zobacz profil
« Odpowiedz #44 : Listopad 22, 2010, 21:19:49 »

Boks nie przypomina sportu! Podobny jest do wybryków chuliganów Smutny
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 7   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.14 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!